Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Marii Skłodowskiej - Curie
w Majdanie Królewskim

   

Trzy oddziały przedszkolne, czyli 61 najmłodszych dzieci naszej szkoły, wytrwale przygotowywały niespodziankę

dla Babć i Dziadków z okazji Ich święta. 

W piątek od rana z niecierpliwością wypatrywały swoich babć i dziadków, a kiedy już wszyscy zasiedli na widowni podekscytowane maluchy rozpoczęły przedstawienie.

Dwie grupy sześciolatków przedstawiły swoim gościom piękne nietypowe jasełka, bowiem, oprócz Aniołków i Pastuszków, do Dzieciątka Jezus przyszły … postaci z bajek.

Pojawiły się : Dziewczynka z zapałkami, Pinokio, Jaś i Małgosia, Czerwony Kapturek, Sierotka Marysia, Kopciuszek, Calineczka i Smerfetka oraz  Pszczółka Maja. Każde z nich przyszło do żłóbka ze swoimi radościami i problemami, a Maryja roztropnie ich pouczała i zachęcała do czynienia dobra. Pinokio tak przejął się wizytą u malutkiego Jezusa, że momentalnie nawrócił się, przestał kłamać i oszukiwać,

co pokazał składając w darze … długi od kłamstw nos i ośle uszy.

Ten ciepły bajkowy nastrój zakłócił Herod ze swoim hałaśliwym

dworem składającym się z rozrabiających mocno diabełków!

Tak bardzo starali się zniechęcić zebranych do trwania przy Dzieciątku, że aż jeden z nich zgubił w tym zapamiętaniu buta, jednak dzieciom ostatecznie udało się wyprosić nieproszonych gości.

Wizyta Heroda z nietypowym dworem mocno rozbawiła zebranych,

bo mali aktorzy bardzo sugestywnie odtwarzali swe role, ku uciesze widowni.

Po zakończeniu jasełek scenę przejęły najmłodsze dzieci, czyli pięciolatki.

W zabawny sposób śpiewały i mówiły o swoich babciach i dziadkach, którzy zawsze mają dla nich czas,

chociaż babcie to raczej dopiero … po serialu w telewizji.

Zebrani ze wzruszeniem oglądali popisy swoich kochanych wnucząt,

śmiali się z ich dowcipów, oklaskiwali piękne występy.

Na zakończenie dzieci odśpiewały gromko „Sto lat”

i wręczyły babciom i dziadkom własnoręcznie wykonane prezenty.

Do tego bardzo udanego występu dzieci przygotowywały Wychowawczynie Panie Regina Franuszkiewicz, Małgorzata Serafin i Katarzyna Sudoł oraz Pani Sylwia Chrząstek.

Piękne stroje przygotowali rodzice.

Jak później mówili nasi goście, widząc swoje wnuki na co dzień w domu są z nich bardzo dumni.

Kiedy jednak dzisiaj zobaczyli je podczas występu w szkole, w tak dużej grupie, pięknie odgrywające swe role,

to duma dziadków i babć sięgnęła zenitu.

Z pewnością na wnuki w domu czekać będą jakieś miłe nagrody.

 

 

Zobacz galerię zdjęć